zhongguo zhongguo
486
BLOG

OSTATNI DALAJLAMA?

zhongguo zhongguo Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 7

  


XIV-ty  Dalajlama chce znieść wielowiekową instytucję i tym samym uniemożliwić Pekinowi wyznaczenie swojego następcy.

   79-cioletnia światowa ikona wolności i niestosowania przemocy, duchowy przywódca narodu tybetańskiego, ostatnio ogłosił, że być może nadszedł czas aby „zlikwidować” tytuł doczesnego przywódcy Tybetu istniejącego od pięciu wieków.

                               

W taki to sposób, zjadliwie ironiczniechce podciąć trawę pod stopami Chińczyków.

Tenzin Gyatso będzie więc ostatnim Dalajlamą?image

  Dla postaci o tajemniczym uśmiechu temat ten nigdy nie stanowił tabu. Jego funkcja religijna i polityczna utożsamiana jest z Tybetem. Sam  jest czczony i szanowany na całym świecie, poza Chinami oczywiście.

 Jak na ironię, to właśnie Chiny w 1578 roku za sprawą mongolskiego wodza Altan Khana

                                                             image


zaakceptowały tę instytucję nadając Sönam Gyatso

 imagepo raz pierwszy tytuł Dalajlamy ("Ocean Mądrości")W tym czasie

Tybet stał się w pewnym stopniu protektoratem Chin.

Altan Khan zadecydował, że młody mnich będzie trzecim Dalajlamą, reinkarnacją poprzednika. Póżniej po latach, w 1642 roku V-ty Dalajlama obok swej roli religijnej otrzymał funkcję czasowego przywódcy Tybetu.

  W 2011 roku Tenzin Gjaco prowokatorsko abdykował politycznie, rezygnując ze wszystkich swych doczesnych uprawnień. Zainicjował proces „świeckich” wyborów w tybetańskiej diasporze w Indiach. Wybrany Lobsang Sangay stał się politycznym przywódcą Tybetańczyków, niestety bez oczekiwanej charyzmy.

Demokratyzując tybetański system polityczny, XIV-ty Dalajlama zadał pierwszy cios archaicznej instytucji. Podważyl tradycyjny system „reinkarnacji” w procesie sukcesji. W wywiadzie dla prasy niemieckiej wyjaśnił, jeśli naród tybetański zadecyduje, że inkarnacja nie ma racji bytu, dostosuje się do wyboru swego narodu.

  Jego lekarze twierdzą, że dożyje 100 lat, sam Tenzin Gjaco śnił, że zmarł mając 113 lat...

  Mawia:

«gdy będę miał 90 lat skonsultuję najwyższe tybetańskie instancje buddyjskie i samych Tybetańczyków, aby ocenić ponownie znaczenie instytucji Dalajlamy»

   Rząd chiński dołoży wszelkich starań, aby uniemożliwić Tybetańczykom wybór przyszłego wodza duchowego i politycznego Tybetu. Wraz ze śmiercią obecnego Dalajlamy, Chiny narzucą nowego Dalajlamę jako oficjalnego przedstawiciela w Lhassie. Dlatego jeszcze żyjący przywódca Tybetańczyków uznał w swej wypowiedzi, jeśli instytucja jest zniesiona i już nie istnieje, to Pekin nie ośmieli się wybrać jego następcę.

 W latach 1980 krążył scenariusz, w/g któregoTenzin Gjaco miał być ostatnim Dalajlamą. W swej książce Michael. H. Goodman szkicował starożytną przepowiednię tybetańską o stracie zarówno Tybetu jak i Dalajlamy, dodawał, że będzie to ostatni mistrz duchowy.

  Dzisiejsza decyzja ma więc długą historię i dojrzewała przez wiele lat. Oznacza to, że wybór Dalajlamy powinien się opierać zgodnie z przydatnością świętej instytucji. Charyzmatyczna postać tego człowieka pozostaje nierozerwalnie związana ze sprawą Tybetu. Międzynarodowe społeczeństwo przyzwyczaiło się łączyć w jedną osobęTenzin Gjaco jako reprezentanta duchownego i lidera politycznego.

 

 

zhongguo
O mnie zhongguo

CHINY - to moja pasja i powołanie. KRAJ, w którym jest najwięcej ludzi do polubienia. JĘZYK, HISTORIA, KULTURA, TRADYCJA ... wszystko mnie interesuje. Wśród moich podróży po Chinach losy wiodą mnie tam gdzie jest zawsze coś do odkrycia </&lt NAGRODA ''za systematyczną prezentację kultury chińskiej i budowanie mostów pomiędzy narodem chińskim i polskim'' (2012 rok)"

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura