widok na wioskę
widok na wioskę
zhongguo zhongguo
1119
BLOG

Stare uliczki i stare domy (Dziennik z Chin 2014)

zhongguo zhongguo Rozmaitości Obserwuj notkę 1

Słońce przygrzewa mocno i jest upalnie.  Nocą po wrażeniach z minionego dnia trudno zasnąć. Nie lubię używać klimatyzacji, ale nie ma rady... trzeba ją włączyć i pomóc sobie w odnalezieniu snu. Jutro czeka nas następny wypad w okolice, a więc forma musi dopisywać.

   Wstajemy wcześnie rano, zaraz po śniadaniu  spożytym w ulicznej knajpce, wyruszamy w plener ...  jedziemy autobusem do małego starego miasteczka Chá yáng 茶阳. Znaczenie jego nazwy można przetłumaczyć jako „herbaciane słońce”.   Autobus zatrzymuje się w centralnej części miasteczka. Mieścina spokojnie nas zaprasza na spacer po swych starych uliczkach. Idąc nimi ukazują się przed nami arkady starych domów, niektóre z nich o marmurowych ścianach, inne o drewnianych stropach.

image              

                                                                                   image

    Uliczki prawie znajome, bez turystów, tryska spokój i ład. Warto wśród nich  się zagubić. W świetle budzącego się poranka miasteczko żyje swym rytmem. Już uliczni sprzedawcy rozłożyli swe stragany czekając na pierwszych klientów, stary zegarmistrz z precyzją odnajduje wady w zagarze, fryzjer zgrabnie ostrzy swe nożyce, gdzieś rozlega się zgrzyt motorowych kół, unoszą się śmiechy dzieci bawiących się z małą i mądrą psiną, słychać gdaczące kury przechadzające się wąskimi uliczkami, przed swą pracownią miejscowy rzeźbiarz wystruguje swe arcydzieło z drzewnego korzenia ...

                                                                  image

    To wszystko sprawia, że odnajduję dawne Chiny, te znane od wielu lat. Takie widoki uwielbiam, dla nich tutaj przyjeżdzam corocznie, w nadziei zatrzymania zmiennych kolei losu.

   Cha Yang ma długą historię bogatej kultury i piękna przyrody. Było  wygodnym szlakiem transportowym. To polityczne, gospodarcze i kulturalne centrum sprawiało, że zbierali się tutaj kupcy i miejsce tętniało życiem ducha handlu oraz dobrobytu, dzięki herbacianym listkom. Dzisiaj pozostali świadkowie tamtej kwitnącej epoki to widoczne  stare domy i wąskie uliczki z lekkim zarysem nowoczesności.

                                                                             image

     Im  dalej się zaciągamy w serce mieściny tym więcej dla oczu atrakcji. Płynie rzeczka, jej most wytycza nam dalszą drogę, gdzie domostwa o chińskiej architekurze  mieszają się z porospraszanymi budowlami bardziej w stylu europejskim.

                                                  image

  Willa Xuan została zbudowana w 1936 roku przez bogatego malezyjskiego Chińczyka, który był członkiem tajnego stowarzyszenia związanego z Sun Yat-sen’em. Części budynku służyła za schron przeciwlotniczy. Budynek o  naturalniej patynie ma elegancką klatkę schodową już trochę pachnącą widmem czasu. W głównym korytarzu zwisa z sufitu wentylator, ściany o podniszczonych freskach, aż proszą żeby je odnowić i stary zegar liczący godziny swym wahadłem.  Z przepięknych szerokich balkonów widoczne są rozciągające się pola herbaciane.

                                                                 image

   Innym istotnym elementem tej aglomeracji, gdzie warto się zatrzymać, jest Łuk Pamiątkowy poświęcony ojcu i synowi, a właściwie ich sprawowanej funkcji. Cesarscy mandaryni swą pozycję zagwarantowali sobie poprzez studiowanie klasyki konfucjańskiej, po egzaminach byli dyplomowani. Do dzisiaj uczeni i nauczyciele mają wyjątkowy respekt w Chinach. Monumentalny granitowy pomnik z 1610 roku słusznie wznosi się tuż przed szkołą.

                                                                          image

   W  każdej wyprawie, w każdym kontakcie z nieznajomym człowiekiem można znaleźć zawsze coś pozytywnego i ciekawego. Podróżując samotnie można pokonać nieśmiałość, bez obaw przed ludźmi. Często mogą być oni zaskoczeni widokiem osób naszego pokroju. Zwiedzanie,  poznawanie innych narodów, krajobrazów i nowych rzeczy bardzo kształtuje człowieka, stwarza go bardziej dojrzałym i odpowiedzialnym. Pozostają przecudowne wspomnienia, do których się bez końca powraca.

zhongguo
O mnie zhongguo

CHINY - to moja pasja i powołanie. KRAJ, w którym jest najwięcej ludzi do polubienia. JĘZYK, HISTORIA, KULTURA, TRADYCJA ... wszystko mnie interesuje. Wśród moich podróży po Chinach losy wiodą mnie tam gdzie jest zawsze coś do odkrycia </&lt NAGRODA ''za systematyczną prezentację kultury chińskiej i budowanie mostów pomiędzy narodem chińskim i polskim'' (2012 rok)"

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości