zhongguo zhongguo
167
BLOG

KLASZTOR POD CHMURAMI

zhongguo zhongguo Podróże Obserwuj temat Obserwuj notkę 7

      Z mieszanymi uczuciami wybieram się w kolejną górską eskapadę. Po niefortunnym upadku w Tianshui, na szczęście zakończonym bez kontuzji i dzięki wspaniałej tygrysiej maści zniknęły me lekkie cierpienia, ale uraz pozostał...

Miejsce zwane Kōngtóng Shān (崆峒山) jest jednym z 12 szczytów taoistycznego wszechświata. Ten malowniczy kąt leży blisko od miasta o statusie miejskiej prefektury - Pingliang.

Góra Kongtong składa się z kilkudziesięciu małych i dużych szczytów i jest świętym miejscem taoizmu. Mleczna mgła dodaje temu miejscu dostojności i powagi.

                                                    image

Za panowania dynastii  Wei (220-265), zbudowano tutaj ponad 42 pawilonów, które rozbudowano  i powiększano podczas kolejnych dynastii. Dziś można jeszcze zobaczyć najbardziej znaną Wydrążoną Pagodę.

                                                     image

   Podobno w klasztorze gościł nawet Żółty Cesarz. Odwiedził go również znany filozof Zhuangzi, który żył w IV wieku pne, w okresie Walczących Królestw.

   Potrzeba mi ½ dnia aby pokonać ponad 2000 stromych schodów. Ścieżki prowadzą na szczyt znajdujący się ponad 2100 m. Można ręką sięgnąć i połaskać chmury.
 

                                                      image

        

Po drodze napotykam na kilka stojących samotnie świątyń. Jedna z nich zaprasza mnie swą skromnością. Uplasowała się wśród bujnej roślinności.

 

                                                    image

   Świątynie są miejscem przeznaczonym do modlitwy i składania ofiar dla odwiedzających. Obok każdej z nich mieszka samotnie mnich, na którym spoczywa piecza ochrony sakralnego miejsca.  Według moich osobistych nawyków pozostawiam podstarzałym mnichom okulary.

 

            

               image    image    image                                     

 

 

          W zamian otrzymuję uścisk dłoni, uśmiech i herbatę zapraszającą na odpoczynek przy miłej pogawędce.

   Niektórzy ze spotkanych tutejszych mnichów taoistycznych żyją tutaj od ponad 30 lat. Od tego czasu nigdy nie opuścili swej duchowej osady. Żyją w odosobnieniu, oddający się medytacji i modlitwie, wierni zasadom właściwej drogi życia i cnoty. W odróżnieniu od taoistów z południa Chin nie mogą zawierać małżeństw ani zakładać rodziny. Żyją w celibacie.

 

Najmłodszy ma 25 lat. Jest wesoły, pełny werwy i młodzieńczej naiwności.

                                                    image

   Jak przystało, moje wędrówki w odizolowanych miejscach są pełne mistyfikacji, którym przewodzi ciekawość oraz szacunek do religii i filozofii życia. Ten chiński klasyczny system odzwierciedla się w codziennym życiu wielu pokoleń. Jest wspaniałym współczynnikiem uczciwości i skromności.

****

 

zhongguo
O mnie zhongguo

CHINY - to moja pasja i powołanie. KRAJ, w którym jest najwięcej ludzi do polubienia. JĘZYK, HISTORIA, KULTURA, TRADYCJA ... wszystko mnie interesuje. Wśród moich podróży po Chinach losy wiodą mnie tam gdzie jest zawsze coś do odkrycia </&lt NAGRODA ''za systematyczną prezentację kultury chińskiej i budowanie mostów pomiędzy narodem chińskim i polskim'' (2012 rok)"

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości